Wyborowa dziki cynamon

Dziś będzie o damskiej wódeczce jak to mawia mój Stryj. Dziadek pewnie wręcz by stwierdził  że to nie wódka bo ma tylko 30% i nie jest czysta.   drink wyborowa dziki cynamon z pomarańczą
Dla sprawdzenia czy tylko świeży ogórek nie wyszedł, czy cała seria jest zepsuta kupiłem kolejną wódkę marki wyborowa luksusowa. Tym razem wybór padł na Dziki Cynamon.

Butelka taka sama jak wódki ogórkowej – znaczy się moim zdaniem ładna. Czytaj dalej

Ciastka waniliowo kakaowe do herbaty

Na walentynki Kuchcik zaszalał, samodzielnie zrobiła ciasteczka w sam raz pasujące do herbaty. I to nie byle jakie a smaczne, a na dodatek wzmocnione własną inwencją. To rzadki wypadek kiedy Kuchcik porzuca przepis, zazwyczaj im bardziej szczegółowy tym bardziej się jej podoba. Bazę do tego przepisu wyszperała gdzieś sieci i sama zmodyfikowała.

Kruche ciasteczka waniliowo-kakaowe do herbaty

  • Kategoria: Ciasto
  • Koszt: 6 zł
  • Łatwość: łatwe
  • Kuchnia: Kuchcika
  • Przygotowanie: 15 minut
  • Pieczenie: 10 minut
  • Czas ogółem: 25 minut

Składniki: Czytaj dalej

Zupa z soczwicy (krem) z grzankami

Jako że na dworze jest niezbyt słonecznie ratuję się słonecznym jedzeniem :) Dobrze jako rozjaśniacz smutnego dnia sprawdza się dynia, marchewka lub czerwona soczewica. Może to głupie ale na depresję zupa z soczewicy dobrze robi. Zupę robi się szybko i całkiem dobrze syci. Zupa krem ma kolor zachodzącego słońca w letnie popołudnie, pyszne danie na zimowobury dzień zwłaszcza jak ktoś ma własny ogródek z ziołami na parapecie i doda świeżej bazylii. Według mojego natchnienia Małgorzaty, to zupa z Libii i nosi tam nazwę szorba adas.

zupa-z-soczewicy[starrater tpl=46 style=’pumpkin’ size=’16’]

  • Kategoria: Zupa
  • Koszt: 6 zł
  • Łatwość: łatwe
  • Kuchnia: Arabska
  • Przygotowanie: 5 minut
  • Gotowanie: 15 minut
  • Czas ogółem: 20 minut

Składniki: Czytaj dalej

Frytki z selera

frytki z seleraSkoro nie siedzę na fejsie i nie pisze bloga to pojawiło się trochę czasu na inne rozrywki. Ot tak zaległem na łóżku i oglądam jakieś filmy.

Postanowiłem sobie do filmów zrobić coś nowego i alternatywnego zarazem. Jako że już od jakiegoś czasu o nich myślałem, zrobiłem sobie selerowe frytki (nie pamiętam gdzie wypatrzyłem ten pomysł na frytki). Robota jest banalnie prosta obieramy selera, kroimy w dość cienkie plasterki i wrzucamy małymi partiami na gorący olej. Olej powinien być głęboki aby się całe plastry selera zanurzyły. Smażymy trochę (tyle samo co frytki z ziemniaków), wyciągamy solimy i gotowe można chrupać.

W smaku taki seler jest Czytaj dalej