Pieczony kurczak w jajecznicy

Poranne zaglądanie do lodówki po tygodniowej chorobie może być stresujące, nic ciekawego w niej nie ma. Nadeszła dziś pora na drugie śniadanie a w lodówce ino wiatr hula. Zaglądam na dolną półkę a tam jakieś suszące się pieczone udko z kurczaka, trochę wyżej jajka, myślę sobie ok z głodu nie umrę. Momentalnie narodziła się szatańska koncepcja jajecznicy na pieczonym kurczaku. Do tej pory robiłem jajecznicę na szynce, na kiełbasie, ale na czymś pieczonym jeszcze nie. Więc do dzieła.
Jajecznica na kurczaku[starrater tpl=46 style=’pumpkin’ size=’16’]

  • Kategoria: Przekąski
  • Koszt: 6 zł
  • Łatwość: proste
  • Kuchnia: Lukrecjusza ;)
  • Przygotowanie: 2 minuty
  • Smażenie: 5 minut
  • Czas ogółem: 7 minut
  • Ilość porcji: 1
  • Kalorie: 530 kcal/porcja

Składniki:

  • jajka 2 szt
  • pieczone udko kurczaka 1 szt
  • cebula 1/2
  • smalec 1 łyżka
  • majeranek 1/2 łyżeczki
  • sól 1 łyżeczka

Jajecznica, udko z kurczaka

Przepis:

Oddzielamy mięso kurczaka od kości i wrzucamy na rozgrzaną patelnię ze smalcem. Kroimy cebulę w talarki i też wrzucamy na patelnię. Posypujemy majerankiem i solą. Mieszamy nieśpiesznie. Smażymy na małym ogniu aż cebulka stanie się miękka. Na koniec smażenia wbijamy jajka, dajemy się im ściąć na spodzie zanim zaczniemy delikatnie mieszać.

Jajecznica, cebulka, kurczaczek

Porady:

Aby jajecznica była smaczniejsza zdecydowanie w smalcu powinno być więcej skwarek niż smalcu.

Translate
The morning looking in the fridge after a week’s illness can be stressful, nothing interesting in it is not. Today came time for lunch in the fridge ino wind hula. I look on the bottom shelf and there is a drying baked chicken leg, a little above the eggs, I think ok I will not die of hunger. Immediately born evil idea to roast chicken eggs. So far I’ve done scrambled eggs with ham, sausage and, but for something baked yet. So get to work.

  1. To jest dobry i sprawdzony pomysł. Wszelkie pieczone mięcha dobrze korespondują z jajkiem, cebulą, pieczarkami, paprykami i różnymi takimi. Często dodaję jajko do zagęszczenia sosu, np. w Pad Thai.
    Ale widzę, że jesteś co najmniej 4 osobą, która dochodzi do siebie po BFG2012.

    • Niestety tak już jest że jak się pojedzie tylko zaleczonym na dwie dwudniowe konferencje jedna po drugiej to potem człowiek zdycha. Mimo wszystko uważam że warto było zdrowie wraca a dziurę w blogu jakoś przeżyję :D
      Z tego co czytam to zdrowiejących osób jest faktycznie sporo po #wcgda i #bfdgansk.

Skomentuj Lukrecjusz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *