Smażony boczek z kaszanką i jabłkiem

Ostatnio wszystkie eksperymenty kulinarne wychodzą mi doskonale. Weźmy na przykład wczorajsze sprzątanie w lodówce. Znalazłem kawałek kaszanki (jęczmiennej) i boczek który miał więcej mięsa niż tłuszczu. Miałem zamiar usmażyć je osobno ale myślę sobie po co brudzić 2 patelnie przecież się składniki nie pogryzą. Najpierw mocno podsmażyłem boczuś, dorzuciłem plastry kaszanki i zacząłem dumać czym by tu połączyć te dwa światy kulinarne… Wzrok trafił na jabłko…

Polecam takie połączenie, może nie jest to danie wykwintne ale bardzo ciekawe w strukturze podczas jedzenia. Pierwsze to soczyste mięso, następnie ziarnista „kaszankowa” kasza, a na trzeci kęs słodkie delikatne jabłko. I pomyśleć tylko że kiedyś się zszokowałem jak znany kucharz mówił że istotna jest kolejność jedzenia fragmentów potrawy, a teraz sam daję taką instrukcję.

ładnie usmażony boczek z kaszanką jęczmienną i jabłkiem[starrater tpl=46 style=’pumpkin’ size=’16’]

  • Kategoria: Przekąska
  • Koszt: 8 zł
  • Łatwość: łatwe
  • Kuchnia: Lukrecjusza
  • Przygotowanie: 5 minut
  • Smażenie: 5 minut
  • Czas ogółem: 10 minut
  • Ilość porcji 1
  • Kalorie: 850 kcal/porcja

Składniki: Czytaj dalej

Jajecznica z oliwkami

Szykując nowy wpis odnalazłem zaginione fotki jajecznicy z oliwką której smakiem chciałem się podzielić. Mnie samego zadziwiła tym jak się smakowo skomponowała, raptem tylko 4 składniki i sól a jaki efekt. Tym razem zrobiłem jajecznicę rzadszą, głównie dzięki cebulce duszonej na wolnym ogniu która puściła soki.

Ponieważ jajecznica jest niedoceniana mimo iż to doskonała i bardzo wdzięczna potrawa powstanie kilka wpisów promujących jajecznicę, której nie ukrywam jestem fanem.

dobra jajecznica z oliwkami [starrater tpl=46 style=’pumpkin’ size=’16’]

  • Kategoria: Przekąski
  • Koszt: 5 zł
  • Łatwość: proste
  • Kuchnia: Lukrecjusza ;)
  • Przygotowanie: 2 minuty
  • Smażenie: 5 minut
  • Czas ogółem: 7 minut
  • Ilość porcji: 1
  • Kalorie: 239 kcal/porcja

Składniki: Czytaj dalej

Cytat

„Sytemu nic nie smakuje.”

Knapski