Smażona kaszanka w plastrach

Coś ten szpital ze mną zrobił, patrzę na fotkę i zamiast dać tytuł „Twarde męskie śniadanie” staram sobie przypomnieć mojego dziadka na początku lat 70-tych.

Ni diabła nie pamiętam, choć podobno dzień w dzień, co rano po piątej dziadek jadł smażoną kaszankę na śniadanie, a ja razem z nim. Kurcze nie pamiętam tego a szkoda bo ciekaw jestem czy za każdym razem to była taka sama kaszanka. Czy może to była kaszanka smażona w plastrach jak poniżej, czy kaszanka smażona w panierce, a może tak najprościej kaszanka rozdyźdana po całej patelni. Wiem jedno nie była to kaszanka z udziwnieniami, dziadek lubił proste potrawy. Nie wiedzieć czemu, ale sądzę że to była kaszanka zrobiona na kaszy jęczmiennej. Jak inaczej wytłumaczyć że kaszanka na kaszy gryczanej mi nie smakuje, jak przyzwyczajeniem z dzieciństwa?

#szynka w granulkach na #śniadanie smażona w plastrach #smalec #prostejedzenie #kaszana #nakarmgrubasa

Zdecydowanie lubię lubią jęczmienną kaszankę z grubej kichy, zwłaszcza jak się ją dobrze wysmaży i kiszka staje się chrupiąca. Nie ma w tej potrawie chyba nic gorszego niż kiszka która jest taka gumowa i nie do pogryzienia.

Taka kaszanka pasuje na proste śniadanie z chlebem jak i na szybki obiad z kartoflami i sałatą w śmietanie.

Przepis na smażoną kaszankę w talarkach jest prosty aż do Czytaj dalej

Nutella z chlebem tostowym

Ciekawe ile osób pamięta jeszcze smak wyrobu czekloadopodobnego, w opakowaniu zastępczym dostępnego tylko na kartki. Może to nie są najlepsze wspomnienia ale właśnie w tamtych czasach pierwszy raz jadłem chleb z czekoladą.

Pamiętam jak dziś… ostry słony smak chleba i pół kostki, pół małego kawałeczka (nie tabliczki) „czekolady” prosto z lodówki i grubą kromkę chleba. Czasami wyrób czekoladopodobny trzymany poza lodówką wypływał z papierka, ot taka nutella stanu wojennego. Co ciekawe pamiętam że czekolada była zimna, twarda i się kruszyła w zębach, ale jak smakowała już nie wiem. W pamięci pozostał tylko smak chleba, i to powszechne zgorszenie rodziców, dziadków że co ja wyprawiam, że tego się nie robi, a ja po prostu chciałem mieć więcej czekolady niż ten malutki kawałek, chciałem się jej najeść…

Nadałem sobie #krzyż jedzących I klasy #tost #nutella #śniadanie #breakfast #foodporn

Ot i koniec wspomnień, mamy inne czasy i można jeść czekoladę kubełkami wystarczy iść do pierwszego lepszego sklepu lub kupić przez internet.

Nie będę tłumaczył jak się tosta smaruje czekoladą demonstruję za to jedyną słuszną  koncepcję gryzienia. Najpierw obgryzamy narożniki, a potem już zostają we właściwym do odgryzienia rozmiarze ramiona krzyża. A potem trzeba smarować kolejna kromkę.

Jeśli nie próbowaliście w taki sposób jeść kanapki z nutellą to polecam. Jedzenie jest fajną zabawą niezależnie od wieku i tylko Skazie nie wolno się bawić jedzeniem.

Goła czarna kawa czyli dieta

Echh wszyscy to samo; Lekarz pierwszego kontaktu dieta jest konieczna, anestezjolog musi Pan schudnąć, drugi anestezjolog (w szpitalu) też o chorobliwej nadwadze.

To jakaś zmowa łapiduchów czy jak?

Kurcze nie chce żyć wiecznie tylko przyjemnie, a oni wszyscy się uparli. Czy wiedzą co to za życie bez przyjemności :(

Taki dół mnie ogarnął że aż na instagrama wrzuciłem fotkę…

Gożka #kawa z kawą #dieta zabrali herbatniki i ciastka :( #jakżyć #zabijgrubasa #coffeporn
Gożka #kawa z kawą #dieta zabrali herbatniki i ciastka :( #jakżyć #zabijgrubasa #coffeporn

Wzięli mnie pocięli i ubyło Czytaj dalej

Kolejne śniadanie na słodko

Dziś na śniadanie miałem michę zielska (kapusta pekińska, marchew, sałata zwykła, ogórek, papryka czerwona i ser feta, skropione oliwą po suszonych pomidorach). Niby to było całkiem smaczne mocno kolorowe ale czuję się jak jakiś zając czy królik.

Powoli zaczynam się odchudzać ale determinacji brak. Wobec tego choć powspominam sobie ubiegłoroczne herbatniki z koglem moglem. Doskonała sprawa zwłaszcza z kawą.

Geneza tej potrawy sięga lat ’80 ubiegłego stulecia. Mój znajomy Kręcior prosił bym wpadł do niego wieczorem żebyśmy pojechali postać w kolejce po Czytaj dalej