Tak mnie naszło sezonowo aby sobie ogórki kwaszone postawić :) Wymyśliłem że zrobię z tego fotonowelę aby utrwalić proces kwaszenia ogórków.
Ogórki kwaszę w garnku glinianym (trzylitrowym). Do garnka weszło słabe 2 kilo ogórków gruntowych (kupionych na bazarze pod halą Mirowską) i prawie 2 litry wody (przegotowanej oligoceńskiej) z solą.
Wodę do kwaszenia ogórków posoliłem łyżka stołowa soli na litr wody, użyłem Czytaj dalej