Omlet w pomidorze

Rzadko używam kuchenki mikrofalowej bo moim zdaniem do gotowania nie nadaje się zbytnio. Owszem odgrzać w mikrofali coś można, rozmrozić, masło czy smalec rozpuścić…

Jednak od każdej reguły jest ponoć wyjątek i tak będzie również tym razem. Przedstawiam szybki prosty, całkiem smaczny przepis dla tych co chcą zadziwić kogoś inwencją np.  w biurze.Omlet w pomidorze kroki

[starrater tpl=46 style=’pumpkin’ size=’16’]

  • Kategoria: Przekąska
  • Koszt: 2 zł
  • Łatwość: proste
  • Kuchnia: Lukrecjusza ;)
  • Przygotowanie: 2 minuty
  • Gotowanie: 1 minuta
  • Czas ogółem: 3 minuty
  • Ilość porcji: 1

Bez mikrofali się nie da przygotować tej potrawy z prostej przyczyny, musimy grzać masę jajeczną od środka żeby nie uszkodzić „opakowania”.

Składniki: Czytaj dalej

Smażony bób z pomidorami i białkiem – zgodnie z dietą :)

Kolejna choroba Matki dołożyła mi od stycznia +7 do wagi, dobrze że nie poszedłem na studia bo bym zawalił rok. Tak mam że na stresie żerę bo nie da się tego inaczej określić. To co uciułałem przez rok na diecie, przez 6 miesięcy prawie w połowie odeszło w niebyt, a szkoda. Pocieszam się faktem że mogło być znacznie gorzej i powoli kończę z obżarstwem bo jednak muszę spaść poniżej setki.

Sapaniu mówimy stanowcze nie!

Skoro pasłem się 20 lat głupotą jest oczekiwać solidnego spadku wagi w 2 miesiące takie czary to tylko w „erze” a ta już nie istnieje :/ Odchudzanie to jak dla mnie przede wszystkim cierpliwość.

A teraz ostatnie moje odkrycie kulinarne a może bardziej wynalazek bo sam wymyśliłem pod natchnienie pustej lodówki :)

W myśl mojej skutecznej diety mogę warzywka bez ograniczeń a białko z jajek do 7 sztuk w posiłku tak więc wymyśliłem potrawę:

Smażony bób z pomidorami i białkiem

Smażony bób z pomidorem w białku

Smażony bób z pomidorem w białku

składniki na potrawę z bobu:

  • mała miska ugotowanego bobu (jakieś 40dag)
  • okazały pomidor lub dwa skromne
  • kilka białek (ja miałem 4)
  • łyżka skwarek

Co prawda dietetyk zaleca olej lub oliwę ale ja lubię skwarki i koniec.

Dieta jest dla mnie, nie ja dla diety

Na teflonowej patelni podgrzewamy skwarki wrzucamy bób i trochę soli. Jak już się zgrabnie podsmaży (skórka ma brązowe przypieki i odchodzi od miąszu) dokładamy pokrojonego w kawałki pomidora. Smażymy aż pomidor puści soki i się rozpadnie. Na zakończenie wlewamy białko i smażymy aż się zetnie.

Oczywiście nie każdemu posmakuje ale jeśli ktoś lubi fasolowe klimaty to powinien posmakować, zwłaszcza że ponoć nie tuczy skoro mam w zapisanej mi diecie.

Jak większość moich eksperymentów kulinarnych ta potrawa jest prosta w wykonaniu, szybka i skierowana dla tych co nie lubią zmywać bo brudzi tylko patelnię :)