Tytułem wstępu.
Jako epikurejczyk uważam że człowiek powinien cieszyć się życiem i zajmować tym co lubi.
W efekcie takiego myślenia zdecydowałem się na prowadzenie tegoż bloga kuchennego (nie kulinarnego), jako swego rodzaju notatnika przyjemności które się mogą przytrafić każdemu.