Zażeram stres

Nie wiem jak u Was ale reakcją obronną mojego organizmu na stress jest jedzenie. Trafiłem na fajny teledysk obrazujący problem.

Co prawda moje obżarstwo nie jest aż takie jak na filmiku niżej, ale w trudnym okresie jestem  jak szarańcza która zjada dziennie tyle ile waży. Dość powiedzieć że po ostatnich „szpitalach” przyszło 20 kilogramów i ponad rok pracy u podstaw poszedł do śmieci :/

BTW Mimo wszystko samych pogodnych dni życzę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *